4 jaja
250g maki
375ml mleka
30g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli do ubijania piany
rodzynki (mozna pominac jak ktos nie lubi, rozsypac na ciasto juz na patelni)
maslo do smazenia
cukier puder do posypania
Zoltka, cukry, mleko rozbeltac. Dosypywac powoli maki, partiami i caly czas miksowac. Na koncu z bialek ubic piane na sztywno i wmieszac ja ostroznie w ciasto, (lyzka) zeby nie stracilo na swojej pulchnosci.
Na patelni rozgrzac maslo, wylac ciasto (u mnie starczylo go na dwie duze patelnie), usmazyc z jednej strony. Pokroic go na male kawalki na patelni i smazyc mieszajac i obracajac az bede rumiane z kazdej strony.
Na koncu posypac cukrem pudrem.
250g maki
375ml mleka
30g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli do ubijania piany
rodzynki (mozna pominac jak ktos nie lubi, rozsypac na ciasto juz na patelni)
maslo do smazenia
cukier puder do posypania
Zoltka, cukry, mleko rozbeltac. Dosypywac powoli maki, partiami i caly czas miksowac. Na koncu z bialek ubic piane na sztywno i wmieszac ja ostroznie w ciasto, (lyzka) zeby nie stracilo na swojej pulchnosci.
Na patelni rozgrzac maslo, wylac ciasto (u mnie starczylo go na dwie duze patelnie), usmazyc z jednej strony. Pokroic go na male kawalki na patelni i smazyc mieszajac i obracajac az bede rumiane z kazdej strony.
Na koncu posypac cukrem pudrem.