W ramach "Gotujemy po polsku" przygotowalam kopytka.
Forme zrobilam troche nietradycyjna, przynajmniej ja z dziecinstwa pamietam, ze Babcia robila walek i kroila go po ukosie. I w sumie tak tez robilam do tej pory, nie wiem czemu ;) ale wzielo mnie tym razem na inna forme. 'tak jakby ksztalt robil roznice w smaku' i tym razem zrobilam walek, pokroilam na kawalki i kazdy kawalek ciasta porollowalam jeszcze w rekach.
uzylam
600g ziemniakow
1 jajo
ok. 200g maki
Ziemniaki ugotowac w posolonej wodzie i zgniesc. Dodac jajko i maki i wyrobic. Formowac z niego walki (patrz wyzej) i wrzucic na posolona gotujaca sie wode. Lyzka cedzakowa wyciagnac jak wyplyna na gore.
Mozna zjesc taki ugotowane np. z sosem albo na patelni rozgrzac lyzke masla i je przyrumienic potrzasajac patelnia od czasu do czasu, zeby rownomiernie nabraly zlocistego koloru.
0 Kommentare:
Kommentar veröffentlichen