Koszyczek wykonalam z moim synkiem (3-latka):
maka
woda
miska metalowa (nie mialam odpowiedniej to zrobilismy na formie od babki)
papier do pieczenia
miska metalowa (nie mialam odpowiedniej to zrobilismy na formie od babki)
papier do pieczenia
troche czasu
i dziecko (dzieci) ;)
Make zagniesc z woda. (ilosc na oko)
Miske obrocic i polozyc na niej papier do pieczenia.
Oblepiac ciastem dowolnie.
Mysmy zrobili waleczki, ulozyli je z odstepami.
Potem dziecko rozwalkowywalo ciasto i wycinanlo foremkami do ciasteczek rozne kwiatuszki i zwierzatka. "Kleilismy" moczac paluszek w wodzie i smarujac nim ciasto.
Do rozgrzanego pieca na 180-200°C. Nasze pieklo sie ok. 25 minut.
Ostudzic i obrocic.
zrodlo
Miske obrocic i polozyc na niej papier do pieczenia.
Oblepiac ciastem dowolnie.
Mysmy zrobili waleczki, ulozyli je z odstepami.
Potem dziecko rozwalkowywalo ciasto i wycinanlo foremkami do ciasteczek rozne kwiatuszki i zwierzatka. "Kleilismy" moczac paluszek w wodzie i smarujac nim ciasto.
Do rozgrzanego pieca na 180-200°C. Nasze pieklo sie ok. 25 minut.
Ostudzic i obrocic.
zrodlo
Koszyczek jest niejadalny, ale kto by chcial jesc koszyczek ktory stoi na stole i zbiera kurz. ;)
Pozostale dekoracje to rowniez zrobione przez dziecko pisanki (wydmuchane jaja i pomalowane farbkami) i baranek. :D
Ten wpis bierze udział w Konkursie z Jajem! pod patronatem zPierwszegoTloczenia.pl”>
2 Kommentare:
Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt !
Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt !
Kommentar veröffentlichen